Niestety zwiedzanie Kostaryki idzie nam opornie. Właściwie to nie idzie wcale ;-( Od przyjazdu do San Jose Grześ leży w łóżku z gorączką i nie ma mocy na nic. Dopadło go przeziębienie i tyle. Widocznie nie służą nam autobusy z klimatyzacją ;-)
Aby te dni nie były jednak do końca stracone postanowiliśmy dokończyć coś, co zaczęliśmy robić jakiś czas temu. Ale albo nie było czasu na dokończenie, albo internet słabo działał i tak schodziło. Ale teraz jest i będzie uzupełniana na bieżąco wraz z postępami naszej podróży. A co to takiego? Mapa! Mapa naszej trasy wyznaczona na mapie świata ;-)
Spójrzcie nieco powyżej - za zakładką "Kontakt" pojawiła się zakładka "Mapa". I to jest nasza niespodzianka! Można ją pomniejszać, powiększać, przesuwać... Tego nam brakowało na tym blogu i mamy nadzieję, że i dla was będzie to ciekawe miejsce, dające wyobrażenie o przebytych przez nas kilometrach.
Pod każdym postem jest ponadto "Lokalizacja", z którego miejsca dany post był pisany. Są też "Komentarze", w których możecie wyrażać swoje zdanie na temat naszej podróży. Jeżeli chcecie napisać bardziej prywatnie do mnie lub Grzesia, to nasze maile są w zakładce "Kontakt".
Zapraszamy do dalszej podróży z nami ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz